Kanapki z ketchupową linią życia
Każdy z Nas ma czasem ochotę przekąsić coś na szybko. Najlepiej, jakby samo się zrobiło, ale tak dobrze w życiu nie ma. To nie różowy pokoik Adlerka. Jednak myślę, że satysfakcja i samozadowolenie wszystko Nam wynagrodzą. Poniżej chciałbym Wam zaprezentować mój przepis na kanapki z ketchupową linią życia EKG.
Składniki:
- Chleb Alfred
- Ketchup z meczetu
- Margaryna, ewentualnie uryna
Sposób przygotowania:
- Wypakować Alfreda z folii za pomocą kosy Aleca.
- Znaleźć w domu czysty talerz (Mission: Impossible - zmywanie to obowiązek Ryśka).
- Położyć kromki na talerzu, rzucając je z drugiego końca kuchni.
- Rozsmarować margarynę na chlebie książką Tico.
- Misternie, w skupieniu, narysować ketchupem na kromce linię EKG. (Trudne jak cholera...)
- Jeśli jakiś dureń (czyt.: Sambuś) przerwie linię lub uformuje ją na prosto, musisz z godnością odejść, położyć się na podłodze w salonie, zwinąć w kłębek i umrzeć.
Smacznego!
Dziękuję Kath za wsparcie i zapewnianie mnie, że rysuję bardzo piękne i realistyczne linie życia.^^
Masz taką zgrabną kreskę <3 teach me master *.*
OdpowiedzUsuńWiadomość od Jona:
Usuń"Ojej, dziękuję. <3 Z przyjemnością; umów się na lekcje u Richie'go, zapisze to w naszym kalendarzu powieszonym na oknie."