Koktajl bananowo - truskawkowy
Koktajl z truskawek i bananów smakuje nie tylko dzieciom. Smakuje też kumplom z zespołu. Idealny na udobruchanie. Zapamiętajcie.
Składniki:
- Miska truskawek podwędzona z garderoby Paula
- 4 banany ukradzione z kiosku obok banku (nie żeby sprzedawali tam banany, to po prostu śniadanko grubej pani sprzedawczyni)
- 4 szklanki Keiferu (nie wmówicie mi, że to nazywa się kefir)
- 4 torebki cukru
- 2 łyżeczki cukru marihuanowego (do nabycia u Leo)
Sposób przygotowania:
- Truskawki dokładnie umyć mydłem, usunąć szypułki i pestki. (czasochłonne zajęcie)
- Banany obrać ze skórki, odciąć końcówki, pokroić na kawałki i razem z truskawkami zmiksować, nie zakładając pokrywy.
- Do musu owocowego, który zeskrobiecie z pochlapanych nim kumpli, dodać cukier, cukier marihuanowy, schłodzonego Keifera i miksować około minuty. Ponownie bez pokrywy.
- Uzyskany koktajl nabrać ze ścian, podłogi, kumpli, siebie i przelać do małych szklaneczek. Schłodzić.
Smacznego!
Miałam robić koktajl białkowy,ale czytając ten przepis uważam, że koktajl według Jona na pewno jest lepszy.
OdpowiedzUsuńWiadomość od Jona:
Usuń"Nigdy nie wierz białku. Nigdy."
Tak się zastanawiam...czy tobie faktycznie bardziej smakuje, jak zdejmujesz jedzenie ze ścian, podłogi czy kolegów? xd
OdpowiedzUsuńWiadomość od Jona:
Usuń"No bo nabiera wtedy dodatkowych smaczków. Wiesz, bo jak np. zjesz takie jedzonko ze ściany, to ci dochodzi aromat farby; jak z podłogi, to doprawiasz sobie paprochami itp.; a jak z takiego chociażby Roba zjesz, to posmak kiełbasy masz."
No w sumie, co kto lubi :D
UsuńWiadomość od Jona:
Usuń"Po prostu staram się urozmaicać sobie posiłki. Wiesz, zbilansowana dieta i te sprawy... ^^'